|
Klatki na sekundę Forum o filmach animowanych
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
martencja
Administrator
Dołączył: 27 Wrz 2010
Posty: 119
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Gdyni
|
Wysłany: Śro 22:45, 29 Wrz 2010 Temat postu: Aladyn / Aladdin |
|
|
Aladyn / Aladdin 1994-1995
86 odcinków
Studio: Walt Disney Television
Serial o przygodach naszego ulubionego mieszkańca Agrabah o najbielszych zębach na całym Bliskim Wschodzie:)! Dzieje się między wydarzeniami dwóch sequeli oryginalnego disneyowskiego "Aladyna": "Powrotem Dżafara" i "Księciem złodziei". Aladyn z księżniczką Dżasminą i przyjaciółmi: Abu, Dżinnem (głównym źródłem komizmu w serialu), latającym Dywanem i Jago (głównym źródłem sarkazmu w serialu;)) w każdym odcinku stawiają czoła kolejnemu zagrożeniu dla siebie/miasta/świata (albo wszystkich równocześnie). Umie sobie Aladyn robić wrogów, oj umie...:)
Obejrzałam sobie ten serial kiedyś w chwili depresji;] Nawet śmieszny jest, miejscami, głównie za sprawą Dżinna i Jago. W sumie typowa przygodówka, ale z drugiej strony też nie brak mu dystansu do samego siebie - twórcy puszczają oko do widzów każąc się np. spierać bohaterom, który z nich jest "hero", a który "sidekick", tudzież wkładając w usta jednego z czarnych charakterów komentarz pod adresem grupy Dżinn-Abu-Jago: "Well well well, if it isn't Aladdin's comic relief" - dając do zrozumienia, że są świadomi schematów fabularnych kina przygodowego i się nimi bawią.
No i jest tam jeden fajny powracający czarny charakter - [link widoczny dla zalogowanych]:) Taki czarny charakter zasługiwałby na film pełnometrażowy, szkoda, że przeszedł stosunkowo mało zauważony w serialu... Podobno miał się pojawić we wczesnej wersji scenariusza "Księcia złodziei" i miało się okazać, że jest bratem Aladyna, ale potem zrezygnowano z tego pomysłu, żeby uczynić film bardziej niezależnym od serialu. I zamiast brata wstawiono ojca.
Ciekawie jest pooglądać sobie taki serial pod względem technicznym - oczywiście jest to typowo telewizyjna, kiepska animacja, ale można sobie porównać, jak z odcinka na odcinek zmienia się zespól animatorów i jak jednym lepiej, a innym gorzej to wychodzi:)
M.
Ostatnio zmieniony przez martencja dnia Wto 23:37, 09 Lis 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Olla
Administrator
Dołączył: 27 Wrz 2010
Posty: 85
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: PL
|
Wysłany: Czw 0:33, 30 Wrz 2010 Temat postu: Re: Aladyn / Aladdin |
|
|
martencja napisał: | latającym Dywanem |
Głównym środkiem transportu w serialu:)
Co do Mozenratha - nie wiedziałam, że miał być jego bratem!! Więc już rozumiem, skąd to wielkie podobieństwo fizyczne:)
Po obejrzeniu pierwszej serii stwierdziłam: w wymyślności odcinki dorównują niekiedy scenariuszowi Thorgala;) Ogromne pająki - wegetarianie zdolne do czynów bohaterskich (odcinek ilustrujący hasło: nie sądź po pozorach), naukowiec z manią czystości, piaskowy potwór z angielskim akcentem, kobieta-dżinn, nawet na moment pojawił się motyw science fiction:D Biały uśmiech, jak mowiłaś stanowi stały element. Ponadto Dżasmina potwierdza swe umiejętności sportowe w dziedzinie skoku o tyczce, Dżinn już wiele razy został przyłapany na wykonywaniu różnych codziennych czynności w swojej lampie, a Jago zdobył moją sympatię umiejętnością pragmatycznego myślenia. No, może tylko czasem przesadza;)
|
|
Powrót do góry |
|
|
martencja
Administrator
Dołączył: 27 Wrz 2010
Posty: 119
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Gdyni
|
Wysłany: Pią 23:59, 01 Paź 2010 Temat postu: Re: Aladyn / Aladdin |
|
|
Olla napisał: | Co do Mozenratha - nie wiedziałam, że miał być jego bratem!! Więc już rozumiem, skąd to wielkie podobieństwo fizyczne:) |
Czy ja wiem, czy są podobni...? Mają inną figurę (Aladyn - szerokie bary człowieka czynu, Moze - smukłość intelektualisty;)) i rysy twarzy (o ile w takiej animacji, szczególnie przy zmieniających się co chwila animatorach, można mówić o rysach twarzy -> patrz Cecha Charakterystyczna Kiepskiej Animacji Nr 7) oraz upodobania związane z modą:) Ale obaj mogą się pochwalić pięknymi włosami - a przynajmniej o ile można sądzić po tych lokach, które wystają Mozenrathowi spod turbanu:) Gdzieś też wyczytałam, jakoby innym powodem, dlaczego nie uczyniono go jednym z bohaterów filmu, mogło być to, że aktor podkładający pod niego głos (Jonathan Brandis) już wtedy nie żył (popełnił samobójstwo), ale to mi się nie zgadza, bo wg IMDb "Książę złodziei" miał premierę w 1995, a on umarł w 2003.
Naukowiec z manią czystości, Mechanikles, jest moim drugim ulubionym czarnym charakterem serialu:) Ciekawie pomyślany i zabawny.
M.
Ostatnio zmieniony przez martencja dnia Sob 16:37, 02 Paź 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|