![Forum Klatki na sekundę Strona Główna](http://i26.photobucket.com/albums/c117/OllE85/kl/kl.png) |
Klatki na sekundę Forum o filmach animowanych
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
martencja
Administrator
Dołączył: 27 Wrz 2010
Posty: 119
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Gdyni
|
Wysłany: Czw 22:36, 30 Wrz 2010 Temat postu: Beauty and the Beast - wersja sceniczna |
|
|
1994 (Broadway), 2008 (Polska)
Reżyseria: Maciej Korwin
Choreografia: Joanna Semeńczuk
Muzyka: Alan Menken
I do Polski docierają sceniczne adaptacje disneyowskich musicali! 31 maja 2008 w Teatrze Muzycznym w Gdyni miało premierę przedstawienie [link widoczny dla zalogowanych]. A ja je sobie obejrzałam parę miesięcy potem:)
Znowu, tak jak w przypadku "Króla Lwa", muszę stwierdzić, że film mi się bardziej podobał. Ja chyba w teatrze jednak nie jestem w stanie zastosować aż tak dużego suspension of disbelief (jak to się po polsku nazywa...?), żeby przedstawienie mogło na mnie naprawdę zrobić wrażenie... Bestia wydała mi się bardziej śmieszna niż straszna, Gaston się wydurniał, poza tym chuchro z niego było straszne. Ale za to głos miał, ze hoho - naprawdę dobry. I Bestia zresztą też. Mimo wszystko podziwiam tych aktorów, że są w stanie biegać po całej scenie i przy tym śpiewać pełną piersią, naprawdę. Sceny zbiorowe były trochę za biedne, tzn. za mało statystów, jak na mój, spragniony widowiskowości, gust:) Tak jak i w "Królu Lwie", dodali kilka piosenek i parę drobnych motywów, np. że działanie zaklęcia czarownicy było postępujące, tzn. z upływem czasu dworzanie księcia coraz bardziej stawali się przedmiotami, a coraz mniej ludźmi. Poza tym poruszono kwestię zawsze mnie irytującą w filmie, tzn. stosowania odpowiedzialności zbiorowej - no bo jak to, jeden książę wygonił żebraczkę, a zaklęcie zostało rzucone na cały zamek i wszystkich dworzan? To niesprawiedliwe! W przedstawieniu jednak Lumiere mówi coś w rodzaju, że są współodpowiedzialni, bo źle wychowali księcia. Też coś... Ciekawiło mnie, jak zrobią przemianę Bestii w człowieka - otóż zgasło światło na scenie i zafundowano nam pokaz z serii światło i dźwięk, tzn. tańczące po całym teatrze laserowe światła. Nawet fajne. No i zawsze dobrze było posłuchać sobie trochę Alanowo Menkenowej muzyki wykonywanej na żywo.
No, to teraz z przedstawień na podstawie filmów Disneya został mi już tylko "Aladyn". Tylko że, o ile mi wiadomo, nie wystawiają go nigdzie w Europie... Na razie!;>
M.
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subMildev/images/spacer.gif) |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subSilver/images/spacer.gif) |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|